Forum .
Forum rozbitków z zagubieni-pamiętnik
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wielka historia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum . Strona Główna -> Gry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katie
Super rozbitek



Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Moje kochane Gliwice

PostWysłany: Sob 21:00, 20 Maj 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Charlie
Admin,Ojciec Dyrektor



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: a stamtąd *machnięcie ręką*

PostWysłany: Sob 21:13, 20 Maj 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sawyer
Wujek Sawcio



Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z najlepszego pamiętnika rozbitków!

PostWysłany: Sob 21:36, 20 Maj 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Super rozbitek



Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Moje kochane Gliwice

PostWysłany: Sob 21:45, 20 Maj 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Święta Mafia



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 4011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Świat marzeń i snów...

PostWysłany: Śro 14:04, 24 Maj 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Charlie
Admin,Ojciec Dyrektor



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: a stamtąd *machnięcie ręką*

PostWysłany: Śro 18:55, 24 Maj 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc-tanmi kicz z tesco


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Święta Mafia



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 4011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Świat marzeń i snów...

PostWysłany: Śro 20:16, 24 Maj 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc-tanmi kicz z tesco basenik dla dzieci Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Charlie
Admin,Ojciec Dyrektor



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: a stamtąd *machnięcie ręką*

PostWysłany: Śro 23:18, 24 Maj 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc-tanmi kicz z tesco basenik dla dzieci wypelniony woda abstynentow


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Święta Mafia



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 4011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Świat marzeń i snów...

PostWysłany: Czw 16:29, 25 Maj 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc-tanmi kicz z tesco basenik dla dzieci wypelniony woda abstynentow wiec sie w nim...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Charlie
Admin,Ojciec Dyrektor



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: a stamtąd *machnięcie ręką*

PostWysłany: Czw 16:44, 25 Maj 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc-tanmi kicz z tesco basenik dla dzieci wypelniony woda abstynentow wiec sie w nim... babraC


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate
Tarzanica



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1335
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Śro 21:01, 07 Cze 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc-tanmi kicz z tesco basenik dla dzieci wypelniony woda abstynentow wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gemma
Siostra miłosierdzia



Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Hehe, bo wam powiem!

PostWysłany: Śro 22:02, 07 Cze 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc-tanmi kicz z tesco basenik dla dzieci wypelniony woda abstynentow wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote, taką wściekle różową


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate
Tarzanica



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1335
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Czw 7:38, 08 Cze 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc-tanmi kicz z tesco basenik dla dzieci wypelniony woda abstynentow wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote, taką wściekle różową w której wyglądała jak Britney w wieku dojrzewania


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Święta Mafia



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 4011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Świat marzeń i snów...

PostWysłany: Czw 10:13, 08 Cze 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc-tanmi kicz z tesco basenik dla dzieci wypelniony woda abstynentow wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote, taką wściekle różową w której wyglądała jak Britney w wieku dojrzewania gdy chodziła jeszcze do liceum


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gemma
Siostra miłosierdzia



Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Hehe, bo wam powiem!

PostWysłany: Czw 14:34, 08 Cze 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc-tanmi kicz z tesco basenik dla dzieci wypelniony woda abstynentow wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote, taką wściekle różową w której wyglądała jak Britney w wieku dojrzewania gdy chodziła jeszcze do liceum w Beverly Hills


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noah
Detektyw



Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Czw 15:28, 08 Cze 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc-tanmi kicz z tesco basenik dla dzieci wypelniony woda abstynentow wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote, taką wściekle różową w której wyglądała jak Britney w wieku dojrzewania gdy chodziła jeszcze do liceum w Beverly Hills przy ulicy Downa 3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gemma
Siostra miłosierdzia



Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Hehe, bo wam powiem!

PostWysłany: Czw 15:33, 08 Cze 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc-tanmi kicz z tesco basenik dla dzieci wypelniony woda abstynentow wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote, taką wściekle różową w której wyglądała jak Britney w wieku dojrzewania gdy chodziła jeszcze do liceum w Beverly Hills przy ulicy Downa 3 gdzieś w pacanowie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noah
Detektyw



Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Czw 15:33, 08 Cze 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc-tanmi kicz z tesco basenik dla dzieci wypelniony woda abstynentow wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote, taką wściekle różową w której wyglądała jak Britney w wieku dojrzewania gdy chodziła jeszcze do liceum w Beverly Hills przy ulicy Downa 3 gdzieś w pacanowie, tam gdzie matoły kozy kują


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Święta Mafia



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 4011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Świat marzeń i snów...

PostWysłany: Czw 16:17, 08 Cze 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc-tanmi kicz z tesco basenik dla dzieci wypelniony woda abstynentow wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote, taką wściekle różową w której wyglądała jak Britney w wieku dojrzewania gdy chodziła jeszcze do liceum w Beverly Hills przy ulicy Downa 3 gdzieś w pacanowie, tam gdzie matoły kozy kują i notorycznie gumy żują


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate
Tarzanica



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1335
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Czw 16:18, 08 Cze 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc-tanmi kicz z tesco basenik dla dzieci wypelniony woda abstynentow wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote, taką wściekle różową w której wyglądała jak Britney w wieku dojrzewania gdy chodziła jeszcze do liceum w Beverly Hills przy ulicy Downa 3 gdzieś w pacanowie, tam gdzie matoły kozy kują i notorycznie gumy żują i na codzień hałasują


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Święta Mafia



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 4011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Świat marzeń i snów...

PostWysłany: Czw 16:28, 08 Cze 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc-tanmi kicz z tesco basenik dla dzieci wypelniony woda abstynentow wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote, taką wściekle różową w której wyglądała jak Britney w wieku dojrzewania gdy chodziła jeszcze do liceum w Beverly Hills przy ulicy Downa 3 gdzieś w pacanowie, tam gdzie matoły kozy kują i notorycznie gumy żują i na codzień hałasują walac po łbie rurą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate
Tarzanica



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1335
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Czw 17:00, 08 Cze 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc-tanmi kicz z tesco basenik dla dzieci wypelniony woda abstynentow wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote, taką wściekle różową w której wyglądała jak Britney w wieku dojrzewania gdy chodziła jeszcze do liceum w Beverly Hills przy ulicy Downa 3 gdzieś w pacanowie, tam gdzie matoły kozy kują i notorycznie gumy żują i na codzień hałasują walac po łbie rurą ludziów którzy nie są kurą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Święta Mafia



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 4011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Świat marzeń i snów...

PostWysłany: Czw 17:12, 08 Cze 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc-tanmi kicz z tesco basenik dla dzieci wypelniony woda abstynentow wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote, taką wściekle różową w której wyglądała jak Britney w wieku dojrzewania gdy chodziła jeszcze do liceum w Beverly Hills przy ulicy Downa 3 gdzieś w pacanowie, tam gdzie matoły kozy kują i notorycznie gumy żują i na codzień hałasują walac po łbie rurą ludziów którzy nie są kurą aby ziarno dziobac


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate
Tarzanica



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1335
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Czw 17:13, 08 Cze 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc - tani kicz z Tesco basenik dla dzieci wypełniony woda abstynentów wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote, taką wściekle różową w której wyglądała jak Britney w wieku dojrzewania gdy chodziła jeszcze do liceum w Beverly Hills przy ulicy Downa 3 gdzieś w pacanowie, tam gdzie matoły kozy kują i notorycznie gumy żują i na codzień hałasują walac po łbie rurą ludziów którzy nie są kurą aby ziarno dziobać ładnie i schludnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Święta Mafia



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 4011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Świat marzeń i snów...

PostWysłany: Czw 17:19, 08 Cze 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc - tani kicz z Tesco basenik dla dzieci wypełniony woda abstynentów wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote, taką wściekle różową w której wyglądała jak Britney w wieku dojrzewania gdy chodziła jeszcze do liceum w Beverly Hills przy ulicy Downa 3 gdzieś w pacanowie, tam gdzie matoły kozy kują i notorycznie gumy żują i na codzień hałasują walac po łbie rurą ludziów którzy nie są kurą aby ziarno dziobać ładnie i schludnie kopac pazurem studnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate
Tarzanica



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1335
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Czw 22:20, 08 Cze 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc - tani kicz z Tesco basenik dla dzieci wypełniony woda abstynentów wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote, taką wściekle różową w której wyglądała jak Britney w wieku dojrzewania gdy chodziła jeszcze do liceum w Beverly Hills przy ulicy Downa 3 gdzieś w pacanowie, tam gdzie matoły kozy kują i notorycznie gumy żują i na codzień hałasują walac po łbie rurą ludziów którzy nie są kurą aby ziarno dziobać ładnie i schludnie kopac pazurem studnie, ale zrobić to tak żeby się w niej nie utopić...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Benji
Super rozbitek



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Pon 17:04, 03 Lip 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc - tani kicz z Tesco basenik dla dzieci wypełniony woda abstynentów wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote, taką wściekle różową w której wyglądała jak Britney w wieku dojrzewania gdy chodziła jeszcze do liceum w Beverly Hills przy ulicy Downa 3 gdzieś w pacanowie, tam gdzie matoły kozy kują i notorycznie gumy żują i na codzień hałasują walac po łbie rurą ludziów którzy nie są kurą aby ziarno dziobać ładnie i schludnie kopac pazurem studnie, ale zrobić to tak żeby się w niej nie utopić... Niestety raz mu nie wyszło i


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate
Tarzanica



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1335
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Wto 11:52, 04 Lip 2006    Temat postu:

W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc - tani kicz z Tesco basenik dla dzieci wypełniony woda abstynentów wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote, taką wściekle różową w której wyglądała jak Britney w wieku dojrzewania gdy chodziła jeszcze do liceum w Beverly Hills przy ulicy Downa 3 gdzieś w pacanowie, tam gdzie matoły kozy kują i notorycznie gumy żują i na codzień hałasują walac po łbie rurą ludziów którzy nie są kurą aby ziarno dziobać ładnie i schludnie kopac pazurem studnie, ale zrobić to tak żeby się w niej nie utopić... Niestety raz mu nie wyszło i wpadł do środka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Święta Mafia



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 4011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Świat marzeń i snów...

PostWysłany: Wto 15:59, 04 Lip 2006    Temat postu:

Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1156
Ostrzeżeń: 1/10


Nowy postWysłany: Wto 10:52, 04 Lip 2006 Temat postu: Odpowiedz z cytatem
W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc - tani kicz z Tesco basenik dla dzieci wypełniony woda abstynentów wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote, taką wściekle różową w której wyglądała jak Britney w wieku dojrzewania gdy chodziła jeszcze do liceum w Beverly Hills przy ulicy Downa 3 gdzieś w pacanowie, tam gdzie matoły kozy kują i notorycznie gumy żują i na codzień hałasują walac po łbie rurą ludziów którzy nie są kurą aby ziarno dziobać ładnie i schludnie kopac pazurem studnie, ale zrobić to tak żeby się w niej nie utopić... Niestety raz mu nie wyszło i wpadł do środka wielkiej dziury gdzie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jane
Czarna Owca



Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z piekła rodem:)

PostWysłany: Pon 12:23, 17 Lip 2006    Temat postu:

Nowy postWysłany: Wto 10:52, 04 Lip 2006 Temat postu: Odpowiedz z cytatem
W pewnym kurniku...Żył sobie Taboret Który kochał się w Johnie, ale był z Normanem, lecz Norman go nie kochał, bo wolał Emille. Pewnego dnia John spotkał Yasmeen Vanessa Julie Peet... I pomylił ją z drzewem na opał... Bo Yeti jest jak TOTALNE DREWNO, duze i puste w srodku nic tylko spalić!! a prochy rozsypac w nocniku Piret... ale bylo tam cos dziwnego... takiego...brązowego? Jak gówno, ale nie będąc pewien że to gówno Dżasmin je...eest i tak je zje
(3 slowa ) a potem będzie miała niestrawność jak zwykle...będzie w klopie siedziała i dlugo dlugo przerazliwie spiewała o niczym ciekawym wiec wrzucilismy jej bombe, a ona wsadzila Cielaka do kibla koza zaczęła kwiczeć wiec przyszedł John razem z Kate, a ona zaczeła krzyczeć na Ciele i nagle odeszły jej wody i wyszlo wielkie włochate zwierzatko... które nazwała Paszczak, a Paszczak jej wsadził do nosa zgnilozielone jajo ryjka. Wtedy przyszła Gemma i wsadzila Paszczakowi coś dlugiego do ust...był to zielony, gruby, moherowy koc - tani kicz z Tesco basenik dla dzieci wypełniony woda abstynentów wiec sie w nim... babrać i ubrudziła nową bluzeczkę ze sklepu po 4 złote, taką wściekle różową w której wyglądała jak Britney w wieku dojrzewania gdy chodziła jeszcze do liceum w Beverly Hills przy ulicy Downa 3 gdzieś w pacanowie, tam gdzie matoły kozy kują i notorycznie gumy żują i na codzień hałasują walac po łbie rurą ludziów którzy nie są kurą aby ziarno dziobać ładnie i schludnie kopac pazurem studnie, ale zrobić to tak żeby się w niej nie utopić... Niestety raz mu nie wyszło i wpadł do środka wielkiej dziury gdzie miotały sie ludzkie pazury


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum . Strona Główna -> Gry Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin