Notki!!

Ryan

Właśnie dodałem Wink

Norman

swietna

Rachel

Zgadzam się Wink

Ryan

Dzięki

A Ty Rach, kiedy napiszesz..??

Norman

podpinam sie pod pytanei Ryan'a Razz

Charlie

Ja teez sie podpinam

Norman

taa podszywamy sie czarną nicią Razz

Ryan

Ja też się podepnę pod moje pytanie Razz

Rach czekamy Razz

Charlie

Łancuch pokarmowy? Spinacze? Very Happy

Jane

Piliście coś?? Smile

Ja sie w sumie też podpinam:) albo lepiej sie nie odzywam bo sama musiałabym cos sklecic... ale to w nastepny weekendzik.

Norman

yy zszywacze Laughing

Ryan

Kurde miałem kompa w naprawie, teraz net raz chodzi a raz nie.. NIE wiem co ze mną będzie:(

Norman

tak jak cala reszte nei wie Razz

nie martw sie Razz

Charlie

Co to będzie co to będzie? Smile

Nie martw się, w tym gąszczu notek brak twojej bedzie wrecz niezauwazalny Very Happy

Norman

hahaha Charlie rozbrajasz mnei jak zawsze swymi sprecyzowanymi komentarzami w danej sytuacji Very Happy

Charlie

A można to tak bardziej na gupszy język przełożyć? Bo ja takie nierozumne jestem Smile

Norman

haha chyba prosciej sie nie da powiedziec niz "trafny komentarz" Very Happy

Charlie

Aha Aha :]

Norman

jak zawsze inteligentny Razz

Charlie

Aha Aha :]

Roxanne

Tak Ryan- tak właśnie tłumaczą sie winni. Wątpię w to żeby Ci zależało na pisaniu.
A Rachel... fajnie by było jakby się odezwała.

Rachel

Jestem, jestem. Piszę, piszę Smile

Tylko właśnie mam atak szału bo już 2 raz skasowała mi się notka, ale jeszcze żyję... Smile

Charlie

Nasz kochany onet.pl :] Ale ja się już nie odzywam, przeca oni wszędzie mają swoich szpiegów, którzy nic tylko czatują na to, żeby nas zablokować i wrzucić do lochów Razz

. Znowu pisać listy tłumaczące ... chociaż wiecie co ... nawet tego blokowania mi brakuje, wtedy przynajmniej wszyscy się jednoczyli w jednym celu- odblokować, zacząć działać. Teraz pewnie jakby zablokowali, to więszkość by nie zauważyła... Wszystko się zmienia... Panta Rei...

Rachel, notka fajna, wniosła trochę optymizmu, jeśli chodzi o treść, chociaż nawet gdyby nie ona, sam fakt, że ktoś jeszcze napisał, nie zapomniał, stara się, poprawia humor. Minimalnie, ale jednak Smile

Roxanne

Oj Rachel. Jednak z moich lepszych, bo dłuższych notek, skasowała się też dwa razy. Pierwsza wersja skasowana była początkiem. To jeszcze mogłam znieść. Druga wersja była jak najbardziej udana i właśnie szukałąm zdjęcia do niej. I tak wyszukałam, że stronka ze zdjęciem wskoczyła na tej, na której była notka. Tak się zdenerwowałam, że też dostałam ataku szału, a potem to nawet zaczęłam płakać ze złości. W końcu mi się udało napisać, po dwóch godzinach... Takie życie, i taki pech.

Rachel

W takim razie pozostaje mi tylko czekać na notki innych.. Smile

Charlie

Dlatego ja ostatnio piszę notki w Wordzie, ale nawet tam mnie pech spotkał Razz

Komputer mi się wyłączył sam , jak już byłem pod koniec i udało mi się odtworzyć, tylko początek. Co do mojej notki -klnę na siebie, że mimo obietnic nic nie napisałem. Dlatego teraz nic nie obiecuję, kiedy napiszę- się zobaczy. Żeby nie było - mam nadzieję, że szybko.

Norman

No to czekamy Charlie Very Happy

Charlie

Nie czekajcie, nie warto

Rachel

Czy na tej wyspie ktoś jeszcze wogóle coś napisze ? <bezradny> Bo ja zaczynam powoli w to wątpić... Sad

Norman

no coz ja juz powiedzialem oficjalnie, z ekoncze bo mam dosc czekania az ktos w koncu ruszy tyłek...